Prawnik to jeden z tak zwanych zawodów zaufania publicznego. Osoba, która go wykonuje, musi mieć nie tylko odpowiednie wykształcenie, ale i określone kwalifikacje etyczne. Czy rada nadzorcza spółki może skorzystać na obecności w swoim składzie kogoś z takimi miękkimi kompetencjami? Po raz trzeci — i wcale nie ostatni — TAK!
TAK x3:
Reputacja jest prawdziwie bezcenną walutą w świecie biznesu. Niełatwo na nią zapracować, za to łatwo stracić. Wystarczy jedna „wtopa”, która nie musi wynikać ze złej woli. Może być skutkiem braku wiedzy lub odpowiednich doradców. Kiedy jednak w radzie nadzorczej spółki zasiada prawnik, ryzyko naruszenia standardów etycznych znacznie spada. Dlaczego? Bo prawnik ma odpowiednie narzędzia. Dzięki nim stworzy dla firmy przejrzystą i kompleksową politykę w zakresie równouprawnienia, zrównoważonego rozwoju, dbałości o środowisko, raportowania ESG i innych. To nie wszystko! Wie, jak tę politykę wdrożyć i na bieżąco monitorować. Jednym słowem — same plusy!
Przestrzegając standardów etycznych zapewnisz swojej firmie zaufanie nie tylko partnerów biznesowych, ale i klientów. Dlatego obecność prawnika w radzie nadzorczej to po prostu odpowiedzialny wybór.