Dwa i pół roku – tyle wynosi opóźnienie, z którym Polska wprowadzi unijne przepisy dotyczące ochrony sygnalistów. Ten ważny dzień przypadnie 25 września. Lepiej późno niż wcale! W CK LEGAL przygotowaliśmy praktyczną ściągawkę dla około 30 tysięcy podmiotów, które będą musiały wdrożyć nowe regulacje. 

Jeśli chcesz zrozumieć, jakie zmiany czekają twój biznes, śledź nasz cykl #SygnaliściwTwojejFirmie. W prostych słowach i bez prawniczych zawiłości wytłumaczymy, jakie działania podjąć, żeby pozostać w zgodzie z prawem i chronić swoje interesy. Zacznijmy od podstaw! 

Kim jest sygnalista?  

Aby zostać uznanym za sygnalistę i podlegać ochronie prawnej, trzeba spełnić trzy kluczowe kryteria: 

1. Działać w kontekście związanym z pracą. 

Sygnalistą może być każda osoba, która dowiedziała się o nieprawidłowości w związku z wykonywaną pracą. Nie ma znaczenia, czy jest zatrudniona na umowie, czy w ramach działalności B2B. Co więcej, sygnalistami mogą być także byli pracownicy, kandydaci na stanowisko czy wspólnicy. 

2. Być osobą fizyczną. 

Sygnalistą może być wyłącznie osoba fizyczna, czyli człowiek. Przykładowo sygnalistą może być: pracownik, współpracownik, kandydat na pracownika, były pracownik, prokurent, członek zarządu albo wspólnik. Jednostki prawne, czyli firmy, sygnalistami być nie mogą. 

3. Działać w dobrej wierze. 

Sygnalista musi mieć uzasadnione przekonanie, że doszło do naruszenia prawa. Kryterium „dobrej wiary” oznacza, że sygnalista miał uzasadnione podstawy sądzić, że informacja będąca przedmiotem zgłoszenia lub ujawnienia publicznego jest prawdziwa. Zgłoszenie powinno być zatem oparte na realnych przesłankach, a nie na fałszywych oskarżeniach. 

 Co może zgłaszać sygnalista? 

Unia Europejska określiła kluczowe obszary, które kwalifikują się do zgłaszania naruszeń przez sygnalistów. Są to między innymi:

Polskie prawo idzie jeszcze dalej i dodaje do tej listy kategorie takie, jak:  

W skrócie: sygnaliści mogą zgłaszać naruszenia dotyczące wszystkiego, co wpływa na zgodność działalności z przepisami prawa – niezależnie, czy chodzi o ochronę konsumentów czy interesy finansowe państwa. 

Jak widać, sprawa jest poważna – ale to jeszcze nie znaczy, że przedsiębiorcy muszą się stresować. Śledź nasz cykl #SygnaliściwTwojejFirmie i dowiedz się, jak wdrożyć nowe przepisy bez strachu o problemy prawne.