Nadzwyczajny krajowy zjazd lekarzy miał nadzwyczajną misję: znowelizować kodeks etyki lekarskiej po raz pierwszy od 2003 roku. Wśród nowych przepisów pojawił się również ten dotyczący sztucznej inteligencji. Co ustalono? Lekarz będzie mógł korzystać z algorytmów AI przy stawianiu diagnozy, ale musi poinformować o tym pacjenta i uzyskać jego zgodę.
Od razu pojawiły się uzasadnione kontrowersje. Jak wskazują w komentarzu dla Dziennika Gazety Prawnej Agata Kowalska i Anna Pietruszka z CK LEGAL, nowe obowiązki będą wymagały od lekarzy znajomości działania sztucznej inteligencji oraz zdolności ich objaśnienia osobom, które z nowoczesnymi technologiami mogą nie mieć nic wspólnego. To trudne i czasochłonne zadanie, które może wykraczać poza aktualne kompetencje pracowników służby zdrowia.
Agata i Anna podkreśliły również, że trwają prace komitetu technicznego ds. sztucznej inteligencji przy Polskim Komitecie Normalizującym. Komitet zajmuje się standaryzacją i bezpieczeństwem narzędzi wykorzystujących algorytmy sztucznej inteligencji – a na efektach jego pracy powinni polegać zarówno lekarze, jak i pacjenci.
Co dalej z nowym kształtem kodeksu etyki lekarskiej? Przewodniczący komisji etyki lekarskiej Naczelnej Rady Lekarskiej, dr Artur de Rosier, zapowiada, że budzący emocje przepis doczeka się dalszej interpretacji oraz komentarza.
